Muszę Wam powiedzieć, że jak tylko zobaczyłam tę bazę albumową, to się w niej zakochałam. Nie dość, że zamykana na guzik i sznurek, to jeszcze jej środek zawiera mnóstwo kopert. A w kopertach można schować według uznania: zdjęcia, listy, bilety z Bardzo Ważnych Podróży, drobne pamiątki, pocztówki z wakacji i wiele, wiele innych rzeczy. A gdy już się je tam schowa, to album rośnie sam w górę! Bo jego grzbiet jest miękki i niczym nie ograniczony. Cudnie, prawda?
Piękne płótno albumu aż prosiło się, by niczym go nie oklejać, więc pokusiłam się dzisiaj na taką "nie moją" formę ozdabiania. Jest nowocześnie i przejrzyście. Jak Wam się podoba?
Uściski!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz