czwartek, 12 listopada 2015

K U R S NA BAZYliszka...

Witam :)

Dzisiaj zapowiadany kurs
na album przestrzenny Dorotki :)

Będzie dużo zdjęć, ale mam nadzieję,
że przynajmniej wszystko będzie zrozumiałe...

Przygotowujemy zestaw startowy zakupiony u nas...


Zabieramy się za wyklejanie grzbietu... 
Składają się na niego trzy elementy, które
musimy razem skleić...


Na początek najmniejszy... zaginamy bigi i smarujemy grzbiet...


Przyklejamy do średniego paska...


ładnie przeginamy, mocno dociskamy...


Jedna i druga strona to samo...żeby wszystko się trzymało...


Tak wygląda sklejony...


Podwójnie wyklejony grzbiet, średniej wielkości, smarujemy klejem...


i przyklejamy do największego paska...


Znowu przeginamy, przyciskamy...


Teoretycznie i praktycznie mamy już gotowy grzbiet...



Mamy 6 listków... dwa brzegowe będą przyklejone 
do okładki. My bierzemy się za klejenie stron
do czterech środkowych listków...

Ja używam kleju introligatorskiego, wałeczka i kuwetki :)
Smaruję jeden bok...


Przekręcam kartkę o 90 stopni i smaruję kolejny...


Znowu przekręcam o 90 stopni i smaruję przeciwległy bok...ten krótki...
Mam wysmarowane klejem 3 boki... jeden zostawiam czysty, 
gdybym chciała użyć w gotowym albumie tagów :)


Podkładam kartkę z klejem pod drugi listek,
przyciskam...


Zaginam kartkę i przyklejam na równo...


Wszystko robię na płasko, żeby później mi się dobrze
pracowało z taką bazą...


Kolejna kartka...



Aż do sklejenia wszystkich czterech stron...


Wszystkie na płasko, ładnie przeginam, czyszczę ewentualnie
z kleju...


W taki oto sposób mamy gotową bazą. Widać otwarte kieszenie stron,
które wykorzystam na włożenie tagów...

A to dół...


To teraz zabieramy się za okładkę...

Na kawałek płótna (który jest w zestawie - może być papier,
materiał...), rozkładamy przygotowane tekturki. Nie przyklejamy ich,
gdyż okładka może się później wygiąć. Odstępy między tekturkami to
3-4mm, nie mniej!! 


Smarujemy długi brzeg (ja kładę na wierzch np. linijkę, żeby
tekturka nie zmieniła położenia)...


i przyklejamy... najpierw wyklejamy dwa długie boki...


a później dwa krótkie.


Tak wygląda gotowa okładka :)



Pora na wklejenie środka.. .ja jeszcze przed wklejeniem
sprawdzam, czy środek pasuje do okładki.


Smarujemy klejem grzbiet...


I przyklejamy do okładki.


Dobrze przyciskamy między kartami, gładzimy,
żeby się przykleiły...



Smarujemy zewnętrzny listek...


Przyklejamy...


Wciskam papier delikatnie w rowek między okładką i grzbietem, 
tylko na prawdę delikatnie, bo papier można przedziurawić ;)
Czekamy chwilkę aż dobrze wyschnie klej i przeginamy - 
chodzi o to, żeby klej dobrze złapał.



Tak wygląda wklejony album.
Praca prawie skończona...


Teraz jeszcze wyklejka...


Smarujemy klejem...



I równiutko przyklejamy...


Wygładzamy, przyciskamy...


I album gotowy :)





I to koniec kursu na nasz nowy album :)

Jestem ciekawa Waszych opinii... pierwszy raz
robiłam kurs z taką ilością zdjęć.
A chodziło o to, żeby czytelnie i jasno
przekazać informację, jak stworzyć bazę na
własny, niepowtarzalny album...

Dziękuję Dorotce za możliwość
realizacji tak dużego projektu
i zachęcam do zakupów :)

Pozdrawiam serdecznie


4 komentarze:

  1. Jest też sposób na zrobienie grzebienia poprzez składania i sklejania jak harmonijkę :) wydaje mi się, że jednak daje to większą pewność odnośnie solidności tego mechanizmu. Jest dużo tutoriali na youtube pod hasłem hidden hinge :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) nasz sposób jest też bardzo solidny i wytrzymały...

      Usuń
  2. Bardzo dobrze, że jest dużo zdj. Jak pierwszy raz robiłam taki album korzystałam z mniej czytelnego kursu. Ten jest super!

    OdpowiedzUsuń