Bardzo długo myślałam, jaki upominek przygotować dla malutkiej Izy, którą niedawno odwiedziłam. Chciałam coś mobilnego, dającego różne możliwości eksponowania, takie połączenie kartki i albumu, sama kartka była zbyt banalna, a albumu nie można "pokazać" na półce. Kombinowałam, kombinowałam, jak to ja - kilka dni, aż znalazłam właściwą formę: album harmonijkowy z zamykaną oprawką! I jak zwykle po przemyśleniu projektu poszło jak z płatka!
Teraz, kiedy czytacie tego posta, następny taki album jest już gotowy, a 2 kolejne się robią :)
Po raz kolejny praca z papierem mnie zachwyciła możliwościami jakie daje! Zamykany album może spokojnie stać sobie między książkami, lub nawet leżeć w pudle, jeśli akurat nie mamy miejsca żeby go eksponować, ale jeśli tylko chcemy możemy rozłożyć go na półce i pokazać wybrane przez nas zdjęcia każdemu!
Oprawa albumu z tektury makulaturowej jest oczywiście z Eco-scrapbooking, dziewczyny wytną i zbigują Wam taka oprawkę na zamówienie w dowolnym wymiarze :)
Miłego dnia, Craft Ewelina,